Małgorzata Hondo 

 

 

01 stycznia 2015

Historia Trenera z Programem WL+ ES:

 

POCZĄTEK

Przystąpiłam do Programu WL+ES zainspirowana zmianą i korzyściami jakie osiągnęła pierwsza osoba WL+ ES – Anna Napierała, która tygodnia na tydzień była szczuplejsza i coraz lepiej się czuła, miała energię i mówiła o tym. Pomyślałam wtedy o sobie, o tym, że mój organizm potrzebuje regeneracji i odnowy.Kiedy otrzymałam propozycję skorzystania z Programu zgodziłam się natychmiast i czekałam, żeby zacząć jak najszybciej.

 

SZKODLIWY ZWIĄZEK 

Odkąd pamiętam zawsze byłam mocno związana z CUKREM. Jedzenie miało  dla mnie głównie słodki smak z Ptasim Mleczkiem w roli głównej. Nie zdawałam sobie sprawy, że ulubione włoskie makarony, kawa latte niemal codziennie to nałóg cukrowy i to potężny. Wyniki badań, które do Programu należało wykonać pokazały insulinooporność i to był mój główny powód przystąpienia do Programu.

Chciałam także zyskać energię, czułam się ciągle zmęczona, a to odbierało radość. Chciałam też zgubić kilka kilogramów, najlepiej 5. Wcześniej oczywiście szukałam sposobów, żeby schudnąć, biegałam przez ponad rok regularnie kilka razy w tygodniu 10 km, wróciłam do basenowego pływania i szukałam wiedzy  o odżywianiu, ale w gąszczu sprzecznych informacji nie wiedziałam jak działać więc wprowadziłam swoje zasady typu : nie jadłam śniadań, uwielbiałam twarogi i jogurty light, czasem nie jadłam cały dzień albo bardzo nieregularnie. Na koniec dnia nagradzałam się słodką kolacją. Owoce były moim głównym jedzeniem, zwłaszcza jabłka.

Rezultat? Schudłam  - 2 kg i waga stanęła.

RÓWNOWAGA - trzeba zaufać

Program na szczęście uporządkował moje nawyki, czułam dużą ulgę, że nie muszę już myśleć co mam robić i jak się odżywiać każdego dnia. Był gotowy plan do działania, a moim zadaniem było jedynie to zrobić. Początek  detoksu cukrowego był trudny, ale krótki. Po tygodniu w Programie już poczułam spokój i wyciszenie układu nerwowego. Dzisiaj ciastkarnie i piekarnie w mieście są jedynie witrynami sklepowymi.

Nadal biegam i pływam, ale wiem co jem. Wprowadziłam regularność, cudowne koktajle śniadaniowe i najważniejsze warzywa. Energia wróciła, wstawanie ze wschodem słońca i lekkość bytu. Insulinooporność zniknęła razem z Ptasim Mleczkiem, a kawa jest z kokosem.


EFEKT?

Oprócz 10 kg, straciłam też ochotę na mleczne wynalazki spożywcze. A zyskałam typ sylwetki 9 czyli wg analizatora Tanita -szczupły i umięśniony. Mój wiek metaboliczny obniżył się o... 15 lat, a tkanka wisceralna jest na poziomie 1,5.

 

Codzienne małe kroki zrobiły wielką różnicę w moim życiu i moich najbliższych. 

 

Rezultaty zdrowotne, jakie osiągnęłam w Programie Wellness Life + zainspirowały innych do zdrowotnych zmian w ich życiu  i stały się początkiem rozwoju mojego biznesu w kategorii Wellness...

Co robimy?
 

• zmiana nawyków żywieniowych

• wprowadzenie organizmu w stan równowagi

• prowadzenie w Programie WL+ ES

• Certyfikacja Trenerów WL+ ES

Sztuka Wellness

 

 

E-mail: eleonora.sowinska@sztukawellness.pl

Tel: +48 601 92 14 48

Polub nas na Facebooku

Wszystkie prawa zastrzeżone 

© Sztuka Wellness

© Eleonora Sowińska